26 maja 2010
Piasek na bucie
Te konstrukcje wydają się być klockami z pewexu.
place zabaw, koparkami zmienione w budowle
pełne smutnych bohaterów, ekspedientki z makijażem
dziewczynek i chłopcy całujący się na podpisanych ławkach.
ktoś zapomniał zapytać czy zgadzam się
przemienić wspomnienia w skupiska ludzkie.
betonowe ściany pełne są kurzu, zapisu udawanych orgazmów.
windy zatrzymują się na coraz wyższych piętrach,
a pomiędzy nimi jest żal, że nie pokażę tego swoim dzieciom.
znaczki w klaserze przypominają o niewysłanych listach
do zaćpanych przyjaciół, a boisko szkolne już nie jest areną
meczów o mistrzostwo świata. ten widok wydaje się iluzją,
ziarenkiem piasku pozostałym na bucie