Poezja

Mirka Szychowiak


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

26 sierpnia 2010

Spod oka (9)

Ale mała ta osóbka! - dziwi się
Gustaw ukryty w paprociach; od rana chodzi 
za nią, podglądając jak odgarnia siwe włosy
i zbiera kawałki kory. Nie chce spłoszyć.

Nie ukryjesz się chłopcze przede mną,
Janinka ma oczy naokoło głowy, nie bój się.

Mysz i niedźwiedź - siedzą pod drzewem
naprzeciw siebie. Skądżeś się tu wziął
wielkoludzie? - kładzie na trawie czerwone
jabłko. Gustaw bierze je do ręki, wącha. 
Chce odpowiedzieć, ale nie jest przygotowany.

Ja spod lasu, a ty z lasu synku - uśmiecha się.
Gustaw notuje ten głos w pamięci - to już drugi,
który zna. Pokażę ci Panienkę z Dziupli, Janinko.

Powoli, nie spuszczając z oczu, do siebie.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1