3 sierpnia 2014
lata terroru lata okresów czyli jak zabić by zdobyć władzę
kwitła piękna handlowo sprzedajna pani
opływała w luksusach i perukach perfumowanych
wladza absolutna młodego Ludwika
chłop nosi na plecach księdza i szlachcica
stany w nadmiarze i rozpasaniu
pieniędzy chcą a ona musi pożyczać
wojna też potrzebuje nie mniej niż Maria Antonina
okresy
zamachów i powstań
Bastylia zburzona
gdzie Prawa Człowieka i Obywatela
kluby biją się o władze
Legislatywa
[a było ich trzech przodujacych
ten szlachetny dzikus sprzedajnik dwulicowy
a ponoć byłeś dobrym politykiem Dantonie bez głowy
która w skutek kopnięcia byka już ucierpiała
a ten drugi nieprzekupnik i deista
działacz jakobinów też życie mu zabrała
słynna gilotyna trzeciego śmierć zastała w wannie
była w czerwonym woalu i Marat żył jeszcze
po śmierci w otokach kultu ]
podburzony lud w Wielkiej Trwodze
atakuje tych wyższych dla kromki chcleba
dla krwi dla zemsty Boga i szatana
i głowa którą król tak bronił
spadła z gilotyny
a zginął obywatel Kapet
winny czy niewinny?
jutro głowę straci kto inny
głód i terror opanował panią
już nie jest piękna
już pachnie zgnilizną i śmiercią
i przywódcy Dyrektywy biją się w zaparte
wszystkich uspokoi mały Bonaparte