27 listopada 2019
ukryte żądze
piasek pustyni
złoto w skrzyni
biały proszek
szklane wieżowce
bogacz obłędem szalony
niczego nie szanuje
po kawałku kupuje
uda cycki i dupę potem żony
tu nie ma miłości
pośród setek ciał w nagości
zazdrość tu nie gości
piękne ciała zmyją okruch samotności