Poezja

RENATA


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

5 kwietnia 2020

SYN(DROM)

zarzuca i wyrzuca z serca
prawi morały
mój morderca

jest bardzo pewny siebie
wysławia obce pod niebiosa
mnie rozrywa na strzępy

tępy tępy tępy

chce świętego spokoju ode mnie
w jego oczach jestem zerem
winy szuka w przeszłości 

w złości w złości w złości

my nie będziemy już młodsi
nienawiść wplątała się między żyły krwi
diabeł w szczegółach tkwi 

i drwi drwi drwi






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1