12 stycznia 2021
wielka miłość =dramat
przyszedł nie wiadomo skąd
zadziwiająco boski
uzależniła się
zdana na jego łaskę i niełaskę
jak pies na kiełbasę
wprowadza się mówi mam kasę
jakieś zaskórniaki jakiś spadek
mieszka i nie płaci
jest połączeniem boga z diabłem
i najwyrazniej długo trwa czasem
spadanie ze schodów
zalękniona mysz
rozbrojona do granic
szmacona za nic
i nawet zmuszana
do pracy w knajpach
gdzie łapią za dupę
chamy przygłupie
pięść spadła pod oko
kiedyś z grubą warstwą pudru
padło przepraszam
teraz czarne okulary usiłowały
przykryć grozny obrót sprawy
on kocha jak wariat
często komisariat
dołki kopie
lecz ona szalona
znów ze schodów spadła
ktokolwiek wie że spada pięść
reaguj
nie czekaj następnego razu
złe miejsce cztery ściany
mysz ducha wyzionie
a niedżwiedz pijany