20 września 2010
JESIEŃ
Idzie Jesień przez park
ciągnie za sobą złote warkocze
za plecami brat wiatr
wplata jej liście we włosy
A przechodnie się gapią
co to za pani piękna i kolorowa
kasztany i liście łapią
zanim jesień we włosach je schowa
Idzie Jesień przez pole
zbiera z rolnikiem plony z roli
zrobią na zimę duze zapasy
zeby głodu nie czuli czasem
A rolnik się cieszy i chwali jesień
dużo nazbierali ,będą świętowali
schowali,sprzedali mają pełnąkiesze
za co jesieni dziekowali zimieoddali
znow rok cały bedą czekali
i na bogata panią wszędzie wyglądali