1 października 2010
Pijany czas
Pijany czas przepływa przez palce
oczy zaszklone szukają wrazeń
glowa opada na stole w przegranej walce
wypalić jeszcze jeden papieros szczyt marzeń
Diabeł z kieliszka zerka nieśmiało
pić albo nie pić oto jest pytanie
świat wiruje wokło a tu ciągle mało
gdy kuszą nie odmawia nie mowi nie