14 września 2011
torebka
Grzebie bezwstydnie
każda pani
w apetycznie skórzanej
z fascynacją
Pęk kluczy zapodzianych
na dnie komórka obowiązkowa
gdy dzwoni męka
gorączkowo nie można się
dogrzebać
Zagubiona wśród szminek
tabletek tamponów grzebieni
tkwi rozdrażniona
dusza kobiety
te bardziej nowoczesne
gdzieś na dnie
dorzucają prezerwatywę
i nikogo to nie dziwi
tylko facet
przewraca wzrokiem
gdy w torebce
buszujesz zapamiętale
w szale