RENATA, 14 września 2010
Mijają lata
życie rzeżbi
kwiaty na twarzach
gdy przyjdzie czas
i swoje przejde
odejdę
z tego świata
tak jak przyszłam
sama i z pustymi rekami
i już tylko smierć
rozbierze mnie
na czynniki pierwsze
tak jak kiedyś ty
rozbierałeś
a ja pisałam wiersze
RENATA, 14 września 2010
Szczęścia i sławy w jego dobie
pięć minut minęło
wzloty na różowych skrzydłach Dody
zachaczały prawie o niebo
czego więcej trzeba było dla normalnego faceta w nienormalnej scenografii........?
i tylko wycia diabłów
Pan Bóg nie wybacza
i tylko palenie ksiąg
przeklina
zwyczajny taki
a nawet imię bogu śmierci ukradł
czy go zabierze wraz z imieniem
do krainy wiecznego cienia
niewierny a silny trupioblady
nie ugnie sie przed Bogiem
prędzej po trupie swoim
..
oby nie w złą godzinę
NERGAL-sumeryjski bóg świata podziemnego ..mąż Ereszkigal ..bogini śmierci [siostra bogini Isztar
RENATA, 14 września 2010
Między opuszkami twoich palców
moje królestwo mięknie
obejmujesz dłońmi , czytasz mnie
i smakujesz jak najlepszą poezję
jestem figurką ukształtowaną na twój
obraz,magią twoich słów opętałeś mnie,w mroku pomiędzy świecami
a pustym kieliszkiem
rozdzielasz rozkosz zakrapianą
winem z odrobiną pruderii i nadziei
robię wszystko żęby ta ostatnia
nie umarła za szybko....
RENATA, 12 września 2010
Mój ty kotleciku kochany
z ziemniaczkami podany
moze byc tez i z frytkami
z przyprawami ,surówkami..
Oj moj kotlecie schabowy
jestes na mym stole gościem honorowym
ach jak ja bym ciebie zjadł
ach tak ,ach tak, ach tak
juz czuję w ustach twoj smak
taki pachnacyi gorący ach tak
I chociaż ważę prawie sto kilo
zjadłbym kotletów kazdą ilośc
bo coż to za otucha dla pasibrzucha
gdy z talerza gorący kotlet bucha
i śmieje sie złociście ,soczyście
wtedy jest wprost zajebiście
Kocham kotlety bardziej niz kobiety
kobietą nie najem sie niestety
bo gdy schabowy włozę na talerz
jest doprawdy wspaniale
moje serce bije jak oszalałe
wreeeszcie sie najem.....
RENATA, 12 września 2010
Gdy zielona trawa pachniała świeżością
Ty patrzałeś na mnie z miłością
Gdy niebieskie niebo kryło żołte słońce
Ty słałeś mi pocałunki gorące
Fiolety bzów pachnących mi przynosiłeś
byłeś i płakać nie pozwoliłeś
Gdy bezowe łany zbóż dojrzały
Twoje ręce wszędzie mnie dotykały
W błękicie maciejek i moich oczu
Różowy świat nas zauroczył
czerwienią róż i brązem kasztanów
snuliśmy kolorowe myśli i plany
niebo wyblakło i trawa zszarzała
przestałeś mówić mi moja mała
okulary różowe gdzieś blask zatraciły
nie mówie juz do ciebie mój miły
tak jak na ziemi nastała zima
nasza miłość stała sie zimna
na dworze biało ,mróz i lód
a w sercach naszych został chlód
więc przerwij ciszę nim wiosna nadejdzie
zanim me serce inny zdobędzie
RENATA, 12 września 2010
Być królową
za wielką wodą
w kraju mężów rudobrodych
gdzie trupim jadem pachną kielichy z winem
gdzie tracisz głowę w gilotynie
gdzie zdrada czai sie za rogiem
ucho i oko cenniejsze niż złoto
zapomnisz co miłość sypiając z wrogiem
dla Boga i państwa żyje
choć wokół krwi wylanej po szyję..
jest żoną dla poddanych
lecz nocą zasypia sama zaniedbana
korona uparcie trzymana wbija w dumę
a mądre rządy zasługują na szacunek
RENATA, 11 września 2010
czas
odlicza poszczególne momenty
ilością ruchów
żyje terazniejszością
ze wzgledu na wcześniej lub pózniej
czas
płynie nieubłaganie
w nieuporządkowanym bałaganie
gdzie rzeczywistość
zabiera w zapominanie
czas
fałszywy przyjaciel
rozdaje setki zmarszczek
w sobie znany tylko sposób
a my
z absolutną świadommością
docieramy do tego samego celu
na różne sposoby
RENATA, 11 września 2010
Wiecznie młodzi chłopcy
chodzą ulicami
nigdy nie chcą dorosnąć
świat jest dla nich obcy
w swojej nibylandi są Piotrusiami Panami
Wiecznie młodzi chłopcy
bawią sie zabawkami
kłocą sie ze swoimi synami
lubią podróżować,zachwycają sie wszystkim
i choć przybywa im lat
panicznie boją sie dentysty
RENATA, 11 września 2010
Nieznana maleńka wioska
a słąwna na całą Polskę
bieg historii zmieniła
Grunwaldem sie nazywa
Tu wielka bitwa sie rozegrała
która potege zakonu złamała
zginął kwiat krzyżackiego zakonu
i wielki mistrz Urlich w płaszczu rozwianym
Lecz to nasz ziomek Mazowiecki
zaprosił ten zakon zdradziecki
mieli obronic przed prusakami
a niczym wielki pająk zawładnęli nami
Tak się rozwinęła krzyżacka potęga
że stuleciami nie szło jej rozegnać
to co zdobyli ,nie oodawali
palili,grabili,zamki budowali
Az pogromu dokonał dopiero
w bitwie pod Grunwaldem Władek Jagiełlo
lecz jeszcze potrzeba sto lat z ogonkiem
gdy całkiem wygonił ich Kazik Jagielończyk
na pamiatkę ze średniowiecza
możemy teraz ich zamki odwiedzac
RENATA, 9 września 2010
Ornamenty wiary
budowali
na męczennikach i pokutnikach
często zapominali
kto jest ich Bogiem
służyli silniejszemu lub samym sobie
apostołowie
byli ich wzorem
i jak to sie stało
ze ciągle im było mało
będąc w słuzbie kościoła
ciągle woła'-
daj
a dusza będzie zbawiona
a gdy skonasz
niech następni
proszą o łaskę dla ciebie
tu na ziemi nie w niebie
...
stuleciami
wojowali
w Imię Boga
jakiego??/
chyba nie wiedzą
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.