Poezja

Kazimierz Sakowicz


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

12 marca 2012

zachwyt nad możliwością otwierania oczu

w każdy poranek gdy jeszcze otwieram oczy
wyciągam dość żwawo przed siebie ręce i nogi
czując bóle odpowiednie do wieku
jestem wdzięczny że jeszcze mogę uczyć się żyć
gdy patrzę na ciebie i czuję twój oddech przy sobie
gdy idę zmęczony rannym wstawaniem być dla innych
zwykłym nic nie znaczącym cieniem wśród cieni
czasami tylko przymuszonym w drodze
wplatać życie w słowa
by każdy następny poranek budził ten sam zachwyt
nad możliwością otwierania oczu






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1