Poezja

Kazimierz Sakowicz


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

29 września 2012

święty spokój

 
stary nie wiem dlaczego ale żyjemy obok siebie
śpimy w jednym łóżku
rozchodzimy się do pracy
kolacje jemy z dziećmi
piszemy do siebie liściki
nawet urlop spędzamy razem 
szlag trafił piętnaście lat
nie mów mi o miłości
nie istnieje
zawsze rozbijało się o kasę i seks
ciężko pracowałem nie było mnie w domu
jej koleżanki i mama zniszczyły nasz świat
mam dwa wyjścia albo odejść
albo być z nią aż dzieci podrosną
mój ojciec tak samo miał
niedawno obchodzili złote gody milczenia
czy z nią rozmawiałem a po co
nie potrafi słuchać a ja chcę mieć święty spokój
cześć idę na piwo   
2012-09-29






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1