7 grudnia 2012
katedra
majestatycznie wypiętrzona ku niebu
przepełniona krasą chwały i upadków
nasączona potem kilku pokoleń
miała tętnić tchnieniem wiecznie
zamieniona w muzeum
pozbawiona wiecznego słowa
na pograniczu zapomnienia
utyka na bezpłodność fałszywej miłości
przerost formy nad wiarą zabija nadzieję
2010-05-29