21 lipca 2013
za daleko i za prędko
odeszliśmy z własnej woli
od tego co było nam dane
cośmy widzieli na własne oczy
czegośmy słuchali w zaparciu
gdy wolność była fałszywa
a ukochanie ojczyzny zależało od partii
zapomnieliśmy jak ważna jest wiara
w śmierć i zmartwychwstanie
jak ważna jest wolna niedziela
by wsłuchać się w milczenie nieba
gdy się nam zdaje że nie ma innego wyjścia
tu i teraz w ciągłym pośpiechu
zaszliśmy za daleko i za prędko
ufni własnemu rozsądkowi
stawiając nowe mosty podziałów
nad nurtem brudnej rzeki
gdzie każdy wrzuca na czym mu zbywa
nie patrząc co innym przynosi
nieskorzy do słuchania
przynagleni do mówienia
wtapiamy się w przestrzeń uwikłania
w odwieczny problem ufności
Temu który dając nam wolność
obdarzył nas wolną wolą
2013-07-21