Proza

Yaro


Yaro

Yaro, 8 października 2024

pewne

nawet najbliższym otoczeniu
twoje szczęścia nic nie znaczą
liczy się tylko każdy upadek
każda niezgoda błędy kroków

dziękuję za każdy gest
każde dobre słowo
jestem z tobą a ty
odkrywasz mnie nadzieją

niech nikt nie zaprzecza
życie zaskakuje jak rzeka
toczy kamienie (... więcej)


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

Yaro

Yaro, 24 lipca 2024

Oazą w oczach

trochę naiwnie empatyczny
łatwo wierny

wyczuwam zapach przekręt
wyczuwam kłamstwo i fałsz
dobrze
radę dam
to fajnie

nikt nie potrafi przeszkodzić
zniweczyć prywatny świat

lubię zapach swojej kobiety
nasze ciała płoną
nasze ciała domem chrońmy
doceniając rozłąkę (... więcej)


liczba komentarzy: 2 | punkty: 2 | szczegóły

Yaro

Yaro, 19 marca 2024

nic o pokoju

dzisiaj nie słychać o pokoju
żyjesz w strachu pełen obaw
zbroją się na wielką bitwę

kłamią twierdząc, że
ziemia potrzebuje krwi
ziemia jest matką
karmi dzieci nie zabija
przytula do swej piersi

ludzie niemyśląc z chciwości
z narzeczoną nienawiścią
podstępem (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Yaro

Yaro, 13 marca 2023

odmienić siebie

Zapomnienia w sobie pomagają odlecieć
wiruje uderza świat w twarz z liścia
dość dobrze znamy kłamców moralności
na każdym etapie strażnicy chorych idei
ciężko zamienić słowo w hasło nie odpowiada
patrzą warczą wściekłe psy zaciskam pięść
skąd się wziąłem po co ktoś przysłał (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Yaro

Yaro, 4 lutego 2023

Obłuda

Cud narodzin w świecie śmiertelników. Te słowa na samym wstępie nie wnoszą w sobie nadziei. Walka wpojona w nas w nasze życie, każdego dnia zdobywamy, walczymy o pokarm. W świecie luksusu sztucznie wytworzonego pośród kast. Człowiek dąży by stać ponad innymi najlepiej jako dyrektor, prezes, (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Yaro

Yaro, 17 września 2021

Wystarczy, że kochasz mnie

Wystarczy, że kochasz mnie

Zamykasz oczy, gdy mrok szeroko patrzy przez szkło ,powieki opadają, widzisz mnie wciąż moknę na deszczu na jednym z dworców. W dłoni z przepustką na kilka godzin, wiem wystarczy nam kilka minut. Nie potrafię się obudzić przywitać się ze świtem ,gdy z boku (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły


10 - 30 - 100






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1