30 maja 2013
Zakręcona
uśmiechasz się w ulubionych bodziszkach
różnymi kolorami
nie spóźnij się
pora na mnie
ale rozplatasz moje włosy
tyle rosy wokół
oddech biegnący od ust do ust
resztka noszonego pęku
kłosów w ramionach
wiotka
jak letnia sukienka
radość
gdy łaskoczę
i śmiech na łące