Poezja

Grimdog


Grimdog

Grimdog, 24 października 2010

W przód i w tył

Chciałbym komuś opowiedzieć
o tym jak kiwam się w przód i w tył
znacząc podłogę i sufit
bruzdami rozmyślań na zmianę

Ale za bardzo to nie ma
właściwie o czym rozmawiać
ani milczeć wymownie
udając, że to jest zbyt mądre

Kocha - nie kocha jest tylko
w przód i w tył i na zmianę
a kiedy się w końcu zatrzymam
to będzie znaczyło że nie wiem

Albo że już umarłem
i nadal bezmyślnie wierzę
że twoje imię nie jest
warte by je zapomnieć


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Grimdog

Grimdog, 24 października 2010

Wiersz specjalnie dla Ciebie

Dobrze mi jest myśleć
że przy Tobie mógłbym
wiedzieć że nic nie wiem
bezczelnie z samozadowoleniem

Zachwycać się Twoją mądrością.
Mogłoby nam być dobrze razem
oczywiście tylko w postaci literackiej
nikt nie potrafiłby nas zignorować.

Uzupełnialibyśmy się wzajemnie
i nie znosili tak samo subtelnie
jak piękna i bestia - to pretekst
żeby Ci powiedzieć, że to Ty jesteś piękna.

Byłby z nas niezły bestseller
ale trzeba by dodać coś wiarygodnego
i jakieś elementy klasycyzmu
żeby nie mierzić pospólstwa dekadencją.

zobaczymy, co da się zrobić - powiem
sam do siebie, myśląc dziś o Tobie
jakby to było gdybyś znikła nad ranem
z objęć moich dłoni czułym pożegnaniem

Zamiast tkwić kształtem wyobrażenia
pod powiekami i palcami szarpać
szaro-siną zawiesinę mętnej pamięci
umyślną lekkomyślnością tkać pajęczynę

w aortach neuronów rozgotowanych
niemożnością opisana tego tak
jak lubisz i chciałabyś zrozumieć
godząc rozsądek z szaleństwem.

Ten wiersz napisany specjalnie dla Ciebie
jutro pewnie już będzie nieaktualny
jak wiadomości o końcu świata
mniej-więcej w połowie czternastego wieku


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Grimdog

Grimdog, 22 października 2010

Co powiem o sobie

Co powiem o sobie
lub zrobię umyślnie
nie ma żadnego znaczenia

Znaczenie o mnie
ma tylko niedomówienie
i opinie bezmyślne
tych, którzy wiedzą
o mnie wszystko
i o wiele więcej
niż ja sam się dowiem
o sobie
przez całe życie
swoje lub nie swoje

To pocieszająca
jest myśl że
nikt nie żyje wiecznie

I chyba tylko Bóg wie
jakie to szczęście...


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Grimdog

Grimdog, 22 października 2010

Długi weekend

W niedzielne wieczory
sięgam po różdżkę
do wyjadania marzeń
z pękatych słoików

To tylko jebana łyżka
i dżem nisko słodzony!
a Ty się w tym doszukujesz
metafor i analogii

Pierdolonych w słoiku
jest więcej wartości odżywczych
niż dziur w głowie
na wtyczki od kablówki

Tylko słoik pozostał
nieznośnie przeźroczysty
w piwnicy na piętrze
wyjada ze mnie kontrast

Wszystkie kurwy i chuje
do niego wrzucam
jak drobne na czarną
bieliznę gdy ją wybielisz

Do cna już nie przyjdziesz
żeby mnie pieprzyć i milczeć
a szkoda bo w poniedziałek
miałam sie z Tobą rozstać


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Grimdog

Grimdog, 22 października 2010

Egzekucja

Nie-tak, nie-tak...
kapie ze wskazówek
czas na blat, jak
myśli na kartkę
z palców

ludzie się skarżą
że ich krew zalewa
ziewam... do zlewu

Nie wolno myśleć
bez pozwolenia
i toczyć kołem milowym
swojego istnienia

Mandat za zakłócanie spokoju
jestem w dobrym nastroju
w miękkim pokoju w miejscu
publicznym nie wolno
myśleć nieszablonowo

Wyrokiem sądu
zostałem uznany
za jedno osobową
organizację terrorystyczną
i komórkę uśpioną
pomalowałem w kratkę
bo szara była
zbyt chciwa

To-nie, to-nie
zabójstwo premedytacją
tylko egzekucję
na mnie wykonano


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Grimdog

Grimdog, 21 października 2010

L4

Przyszedłem zwolnić
się z pracy

- Dzień dobry…
Ty chuju jebany!
Znów jesteś chory?

Nie, proszę pana
nie jestem tym
razem jestem...

- Zwolniony!

Martwy

- Ha! To lepiej, lepiej...
Nadgodziny nie będą
Ci już przeszkadzały

Ale ja jestem...

- Marsz do roboty
cepie jebany!

***

Można byc tak chorym
że nikt nie chce nas leczyć
i uznaje nas zdrowym
a jak dowieść choroby
kiedy już nic nas nie boli?


liczba komentarzy: 1 | punkty: 0 | szczegóły

Grimdog

Grimdog, 21 października 2010

Lekkość

Tabletki były lekkie
jak płatki kwiatów
tylko powieki ciężkie
i usta zsiniały pierwsze

Jakiś rozmaz ludzki
chyba w kształcie
karykatury powiedział
że mam szczęście

Odpowiedziało serce
mocno i równomiernie
powtarzając na próżno
że wcale się z tego nie cieszę

Na próżno szarpałem skrzydłami
które mi oderwali
za późno - na szczęście
one były pierwsze
_________________


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Grimdog

Grimdog, 21 października 2010

Na szczęście - dla niego

Czasem jeszcze płaczę
po Tobie ogniem i kwasem
wzdycham, oczy zamykam
i nadmiernie się martwię

Bez przekleństw - tym razem
jak wiele znaczy dla mnie
to, że jesteś czymś więcej

Choć nie ma Cię nawet
mniej-więcej, ile dla niego

Jesteś warta - na szczęście?


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Grimdog

Grimdog, 20 października 2010

Rocznica

Dnia piątego
dziesiątego miesiąca
roku dwutysięcznego
dziesiątego

Piszę to sprawozdanie
zdanie po zdaniu
jebane zadumanie
na zmarnowanie...

Październikowe gadanie
o naszej rocznicy
pocałunkach i przytulaniu
za sześć dni mi się to przyśni
równo rok minie wtedy
od naszego ostatniego spotkania

Wszystkim robiłaś loda
i dałaś się pieprzyć nawet
wiedząc że nie dostaniesz orgazmu
tylko ja Cię nie wyruchałem

I coraz bardziej żałuję
że się za to szanuję

Ja Cię tylko kochałem
za mało, za mało najwyraźniej
a teraz nie chcesz nawet
o tym pamiętać tylko
mi każesz sie dławić
tą mieszaniną cudzych
marzeń i kłamstw
które codziennie
Ci wlewa do gardła

Jak to jest, kiedy mówisz
mu że go kochasz?
Jak to jest, jak...
wiem przecież, wiem
że nic nie wiem


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Grimdog

Grimdog, 20 października 2010

Sieje się nicość

Na spacer ponoć
najlepiej iść nocą
wtedy niewiele widać

Tylko z witryn się szczerzą
w kształcie pok3monów
atrapy zbawienia
w asyście znoszonych kurew

Wszystko to idealnie
podświetlone i opisane
kup a pożałujesz
nie

Nawet nie chce mi się
czytać tego gówna
ale się ciska do oczu
i wylatuje z takim
chrzęstem rubasznym
jak zamek świniaka

Trata-ta-ta-rata
jak tartak robi
z głowy sito do połowu
połowy gąbki
w czaszce
sieje się nicość


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły


  10 - 30 - 100  






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1