2 maja 2018
choć raz
całuj śmiało usta zdziwione
we włosy wpleć sznur pereł biały
na głowę włóż mi złotą koronę
i dodaj wisior ze szlachetnej skały
suknię podaruj przywiezioną z miasta
strojną poprowadź gdzie chodzą wszyscy
ze złości pęknie cała babska kasta
no zrób to - wreszcie się wyśnij
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade