Poezja

dracena


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

13 marca 2011

cień

zapakowałam swój cień
odwijając celofan dobrze wyprostuj mi twarz
moja codzienność emanuje poziomą kreską na czole
skubię ją w ciemności czekając na cudowny krem

pamiętam twoje ręce
kaszpirowski mógłby się uczyć od ciebie
odginam wskazujący palec niepokój pod paznokciem
emocje pod dotykiem hipnotyzera stają się gładkie

rano kawa ma smak wyduszonej plotki
zastygłe przełykam bez uśmiechu mam wrzody
brzmienie ciszy w radio tęsknię za milczeniem
prostuję stołek poprawiam wydajność niewolnictwa

ostatni news zabierają składki z ofe
moja emerytura schodzi do podziemia nabrać dojrzałości






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1