8 stycznia 2011
w kolejce do śmierci
Jeśli mi powiesz, tak, masz żyć
Tylko dla Ciebie to zrobię
A jeśli powiesz umrzyj dziś
Też bardzo wdzięczny będę Tobie
Na śmierć dziś patrzę innym spojrzeniem
Nie lękam się jej i nie boję
Ona stać może się wybawieniem
Więc już w kolejce do niej stoję
Jest wiele takich jak ja osób
Co z utęsknieniem jej czekają
Bo to najlepszy przecież sposób
By uciec od tych co nas ścigają
Lecz powiedz miła tylko słowo
A wszystkich przed siebie przepuszczę
Później w kolejkę stanę na nowo
Niestety już jej nie opuszczę
Aż w końcu dojdę do jej końca
I o obsługę śmierć wtedy poproszę
Ostatni w ostrzu błyśnie promień słońca
Kiedy swą głowę położę pod kosę