Poezja

SAMJ


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

5 lutego 2014

Dobry wieczór...


Została nas tylko garstka
Poetów bez reklam w czasopismach
Tych dla których każda dotknięta rzecz
Posiada parędziesiąt słownych zamienników
Dla nas stare spiralne klatki schodowe to
Ustawienie człowieczeństwa alfa i omega
Albo zwykłe deski deska na desce
I gwoździe i farba i skrzypienie pod naszym ciężarem
Ludzie którzy zamieszkują kamienice
W których znajdujemy te schody

My żywi poeci
W których młoda krew jeszcze płynie
Nie nosimy czarnych marynarek
Dla nas to nie zabawa nie gra jak scrabble
Nie wygrywamy słowem choć używamy go jak broń
Niszczymy ideologie błądzimy we własnych przekonaniach
Plujemy sobie w brodę przegrywając sami ze sobą
Widzimy razy dwa ale nie widzimy cztery
Nie dla nas cyfry i rozkazy
Liczymy na zmiany w świecie
I krążymy po własnoręcznie zbudowanej orbicie
Przeżywamy wzloty i miłości
Gdzieś pośród zapisanych zeszytów

Dziś wieczór my młodzi poeci
Umieramy wraz ze słowem milcząc
Zostawiamy niedoszłe żony
Puste butelki i organy do nieużytku

Bywamy ostatni raz bez pozostawienia listu
Gdzieś pomiędzy wersami
A wyschniętą plamą po winie na okładce

Więc jeszcze raz
Dobry wieczór
Wszystkim żywym.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1