6 lutego 2014
***
Chodzą po mieście słuchy
Cisi chłopcy to wandale
Kradną serca młodym paniom
Niekochame są oni to wykorzystują
Chodzą po mieście słuchy
Jestem jednym z nich
Błąkam się bezdźwięcznie
Po ciemnych zaułkach śledząc niekochaną
Z ust czytam wiadomości
Ciekną atramentowe myśli i pomysły
Wracam sam do siebie
I dziś nie ma nikt tego mi za złe
Nie pisałem długi czas do Ciebie
Nie odzywasz się
Na mieście chodzą plotki
Wyrywasz serca
Porzucasz cichych chłopców
Atramentowe ślady pozostawiasz
Znów na Ciebie wpadam
Wypluwasz idiotyczne wymówki
Plotka jednak była faktem
Próbujesz uciec się do cowieczornych sztuczek
Jestem cichym chłopcem
Nie ze mną te numery
Po mieście chodzą słuchy
Cisi chłopcy znów wycjodzą na ulice.