19 maja 2016
19 maja 2016, czwartek ( po-imieninowo )
miałem imieniny dwa dni temu; dewiantki się cieszą i szydzą
"...nawet dzieci nie przyjdą mu życzeń złożyć!..."
cwane! intryga i odpowiednie szczucie i ploty i się cieszą ... nikt do
mnie nie przyjdzie i i nikt mi życzeń nie złoży! ... przepowiedziały
dzień wcześniej!
trzeba przyznać że ich sekta porąbana zdrowo!
ale skoro to im sprawia przyjemność to niech sie cieszą!
mi zostaje własna pamięć o moich dzieciach
i mogę im obiecać że nigdy o nich nie zapomniałem! są zawsze
w moim sercu!
ostatnie dni sekta nasiliła szyderstwa i ataki, coś knują!
przesłali komunikaty z groźbami!
a miejscowi ich rezydenci uaktywnili się mocno i kontratakują
ostatnie dni!
Spotykam działaczy od tych donosicieli w wojsku, tu ich sporo ... mają
pretensje o tego protegowanego politycznego i że nazwałem go
debilem publicznie i zrobiłem z niego głupiego z donosami jakie robił
na kolegów (wszyscy co wtedy donosili za komuny to lokalne kacyki
i wciąż działają aktywnie) ... i że nie brałem udziału w
"teście głupiej dziwki" - też ciągłe pretensje ... co
chwilę wyciągają coś z przeszłości i mi przypominają za co się mszczą.
To ich system i mogą prześladować i niszczyć ludzi bezkarnie.
Po tym co opisałem ich metody presji, wpadło kilku ich bojowników
i dewiantek umieszczonych jako bojowniczki w sklepach.
Teraz się mszczą i wściekają.
Jeszcze podobno szukają obcy ... tych ukrytych pomieszczeń pod
altankami i pod szklarniami. Sporo się ludzi kapnęło gdzie znikali
dewianci miejscowi i gdzie ukrywają narkotyki i substancje
psychoaktywne. Oby sekte przyłapali i tych zboków trochę zlikwidowali. Coś mi się przypomina z szkoleń sekty ... by ukrywali
produkcje halucynogenów po "blokowiskach" w pomieszczeniach administracyjnych - łatwiej ukryć w w dużych zbiorowskach kradzież
energii potrzebnej do produkcji.
Odezwali się też komunikatorem organizatorzy misji religijnych.
"...źle ci powiedziały; to nie *ściema* był dawcą genów, ale byłeś
blisko; a tego Downa przyprowadzali tylko do tych co były
prostytutkami na misji, znakowali je tak..."
Przykre; ale system społeczny!
Handlują ludźmi, wymuszają religijną dewiacje, a potem się
okazuje że to ludzie winni wszystkiemu.
Ci z sekty pedoli też ostro atakują ... już się wyjaśniło za co się
tak mszczą ... ten co łapał dzieci i wiązał i molestował - się powiesił! to za niego ta cała zemsta sekty i miejscowych dewiantek!
Trudno! nie mam szans z nimi, ale choć tyle ... podobno zlikwidowali
im tamte religijne misyjne dziuple. Pewnie jakiś czas minie zanim
coś nowego zorganizują ... to może trochę ludzi się uratuje. Oby!