Slawrys, 27 maja 2015
rozdział drugi:
Misja religijna to taki umysłowy i duchowy wyczyn ... jak znalezienie się na dnie systemu,
wyczucie beznadziejnego grząskiego faktu lub realnego uczucia beznadziei, a potem tylko odbijanie się
ku marzeniom ... ku fantazjom dobrym ... ku pozytywnym (... więcej)
Slawrys, 25 maja 2015
Wstęp:
Współczesny system nie bardzo chyba sam wie (na czele z włodarzami) przed jakimi
wyborami stawia swoich podwładnych. Oficjalnie nie istnieje żadne zło i to nie prawda
co opowiadają i opisują tacy jak ja. Trudno - czyli kontynuuje, nieoficjalnie: te wydarzenia
(... więcej)
Slawrys, 18 maja 2015
Śmierć nadziei omaszczona wiary ostatnimi tchnieniami jest słodka!
i tak ciepło i tak słodko i tak na sercu
cudownie i wzniośle patrzeć na wolność
czekasz i liczysz na ostatnie słowa
ona jako ten najpiękniejszy dzień przyjdzie.
(... więcej)
Slawrys, 2 maja 2015
Na bezprawiu i przepis nie do udźwignięcia z ziemi!
Gdy nieludzko oceniasz się i to co możesz w ramach życia w stadzie brniesz
jeszcze bardziej w sidła systemu. Najgorsza jest niepełnosprawność, nie masz szans
na stałą pracę zgodną z przepisami, nikt nie chce odpowiadać (... więcej)
Slawrys, 21 marca 2015
gdy ciepło, nie tylko nadzieja umiera piękniej; wiara też!
ciepło jest takie dobre, gdy odbiera
resztki wiary w los byle jaki i uczucia,
by było którędy uciekać z resztek życia
nawet drzwi i okna dla śmierci otwiera
(... więcej)
Slawrys, 19 marca 2015
Nadzieja umiera byle jak; gdy już ciepło!
I niebo ofiarowało ciepło, i ziemia
przyjęła to co potrzebne wiosną.
Tylko słowa ludzi dziwnie rosną
kierują się po literze, ku przepaści
~Slawrys
(... więcej)
Slawrys, 15 marca 2015
Po wiośnie nadzieja umiera jeszcze piękniej!
Zabijanie przez czas jest takie uczciwe,
nie każe cierpieć razem z uczuciami.
Potem i nie chce pastwić się nad snami,
zwyczajnie pokazuje: to fakty krwi chciwe.
......................................... ~Slawrys
(... więcej)
Slawrys, 10 marca 2015
Wstęp
Ta historia to nie tragedia ani horror, ot zwykłe zmagania ludzi z systemem i jego
meandrami. Zwykli ludzie (w sensie niskości w hierarchii) zderzają się z wyższymi
niebiańskimi strukturami systemu i z bogami i z ich przydupasami do zadań specjalnych:
(... więcej)
Slawrys, 9 stycznia 2015
rozdział drugi:
- siadamy tu! ... orzekł kacyk, głos jego władczy i stanowczy narzucał co mam robić
- ale to miejsca znaczone? ktoś może przyjść jako na wykupione? ... naiwnie pytałem
- gówniarzu nie marudź! siądź i jak co to się tylko przesuwamy ... buńczucznie
na (... więcej)
Slawrys, 8 stycznia 2015
Wstęp!
Kilka słów nie wprowadzi w realia lat 80-tych teoretycznie poprzedniego wieku (XXw).
Są społeczności, które zatrzymały się mentalnie gdzieś między Epoka Kamienia Łupanego
a Średniowieczem. Ich cel to jedynie rywalizacja na najbardziej absurdalnych zasadach
(... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.