13 grudnia 2015
Przedbiegi
babci Stasi
małe dziewczynki nie kłamią w sprawie całowania
niosą przez łany rzepaku zaognione policzki
w podskokach i piruetach przecierają usta
tymczasem spłoszone zające rozbiegły się we wszystkie strony
dziadek widocznie rozbawiony
stanął na baczność
co myśli to jego
małym chłopcom należy się świat i scyzoryk
jedna panna do tańca druga by wymieniać liściki
kiedy wieczorem babcia zbiera spodnie do prania
odkrywa miłostki
zawstydzona biegnie do kuchni
bo mleko na ogniu
zanim dzieci zasną adapter przypomni
że ja od wschodu aż do zmierzchu dnia wciąż bardziej cię….