13 sierpnia 2011
Motyl
w niedzielnym wysokim ogrodzie
wśród gości miastowych licznych
tylko na moim ramieniu
siadł motyl ciutek liryczny
a właśnie czytałam wiersze
wiersze liryczne - a jakże!
więc pomyśleli wszyscy
że motyl słucha ich także
siedział spokojnie tak sobie
wiatr skrzydełkami robił
więc wszyscy mu przyklasnęli
że ładnie mi wiersze zdobi
jednak zbyt dużo wrażeń
zrobiły na nim oklaski
bo nagle och! jaki czujny
to rozłożysty to płaski
i frunął motyl brązowy
z tęczami na skrzydłach obu
już nie jest moją ozdobą
tylko dzikiego głogu
bo kiedy motyl na tobie
przysiada na chwilę - śliczny
nie wolno robić hałasu
gdy motyl jest ciut liryczny
.