Poezja

gabrysia cabaj


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

29 września 2011

Kismet

miała tyle uśmiechu
kiedy niby nie widział -
ja ci go zdejmę z twarzy

- i na ramieniu gołąbki

odlatywała z krzykiem obijając się
o ściany

ludzie myśleli że broczyła czerwienią
a to szafran zieleń i biel

i przenoszona w brzuchu

wieczność
 


.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1