Poezja

Florian Konrad


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

19 lutego 2012

Miss świetlików

zabieram ci ślinę i zapach, płytkim ciosem w potylicę
 dłutem przez znamiona i deski
 
wiesz, zawsze chciałem poczuć tę małą wilgoć, strzępki
nie pozwalałaś. no już, przestań się szarpać
gwiazdy puchną od nadmiaru ziemi
 wypluń, gdy staną się zupełnie kwaśne
-szepczę. wiem, że nie słyszysz
 
przybijmy łopatą, do dna, może trzeba udeptać?
cholera, złoto wypada jej spod żeber
drążmy, póki psy nie poczuły fermentu! 
 
coś się wylewa, pewnie rosa. zetrzyj rękawem
pomódlmy się
niech będzie pożywką dla błota i paproci, fałdą piasku
niech więdnie
 
rzeźba się nie udała- pospiesznie doklejone 
wytłumaczenie. musieliśmy zatrzeć ślady
 
co zrobić z resztą plastiku?






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1