Poezja

Florian Konrad


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

21 grudnia 2015

Chabanizm

 
chudo, co druga koszula dla przyzwoitości wypchana słomą
z głów. ślady pęknięć, kreski wyżłobione w powietrzu
tylko młodziakom jeszcze brzuchy sterczą, nosy
dumnie zadarte
 
choróbska najpewniej są przenoszone drogą radiową
wścibscy sąsiedzi prowadzą nasłuch, zmawiają się 
kogo uszczęśliwić czerwonym nosem, wypryskami na potylicy
 
nie do wiary! plotkarz doszywa kolejne oko. już piąte
błyszczący guzik, pewnie oderwany od munduru marszałka
 
najwyżsi rangą poślepli całkiem
przynajmniej było za co zagrać. złote medale 
służą za żetony. ręci się, ruska
i co chwila- trach! pęka kolejny worek
toczą się uschnięte pędy
biegacze pustynne, jak w westernie
 
jesem za stary by bawiło mnie szukanie 
miejsca gdzie kobiety rodzą się mając w poprzek
czarny szew






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1