Poezja

Florian Konrad


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

10 maja 2016

Panfloryzm

nie powinno być zbyt czysto. sterylność przynosi pecha
przezroczyste ludziki lęgną się w powietrzu
 
menażerie ze światła, córy moje, twoje i słońca
wykluwają się z błyszczących skorupek
 
niektóre z profilu przypominają owady
inne- to wykapane ptaki, kropelki rosy
 
przeklęci fikcjonarze! zmieść ich
potraktować cieniem! niech wracają
 do swych złotych klatek
 
 ufff- wpełzamy w bezpieczną czerń
trzy warstwy smoły, lepko i przytulnie
 
poudawajmy że zwiędł ostatni kwiat
(konwalia przekarmiona mięsem
- śmieszne, co nie?)
 
niech się pozżerają
co do promyczka






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1