5 marca 2011
Pejoratyw
stoimy zbyt blisko siebie
uczysz mnie koprografii, półpłynnych słów
ściekania pomiędzy wersami
nieprzeczytanych wierszy
(lekcja anatomii na zakurzonym fantomie)
nucisz coś, głos drży
odnajduję w myślach starą piosenkę
którą słyszałem tylko raz
w dzieciństwie
miała taki brudny tytuł
strzepuję ją z włosów
na szyi pęcznieje ciepła pręga
jakaś nienazwana choroba
sprawia, że muszę się położyć
i zacząć rosnąć od nowa