Poezja

Florian Konrad


Florian Konrad

Florian Konrad, 2 stycznia 2016

Ekstraordynariat

mozaika baretek- guziki doszyte do serca
 szlachetna purpura kontrastująca ze zgniłozielonym
mundurem. pozostałe kolory wypadają blado
 
aureola nad stolicą wroga, dym jakby z kadzidła
przynęta. może zabłąka się ślepy cherub 
w zgrzebnej koszulinie, z podstrzyżonymi skrzydłami
 
z dział sypią się obrazki: uśmiechnięte maluchy
kroczą z transparentami, ryba na straganie zawinięta 
w białą flagę, trójłapy kot na ostatnim piętrze 
spalonego hotelu
grób nieznanego żołnierza na tyłach speluny
 
chwilowe zawieszenie broni, w oddali słychać
starołacińskie kolędy, ktoś charczy o wolności i partii
 
nie ma się co martwić, za rok rzeka sama się oczyści
trucizny spłyną do morza wraz ze śmieciami
czaszki posłużą za popielniczki w urzędach pracy
proroków- na wysypisko
 
noc. motłoch kłębiący się przy jedynej studni 
pierwsi oczywiście zeloci niedouczeni w piśmie
 mówią o sobie mędrcy
 żona uparcie twierdzi że to zdrobnienie od ,,mędrały"


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 30 grudnia 2015

Żgawa

maik, bozisko ustrojone pokrzywą
figura na sosnowych gałęziach. niesiemy za płotek
 
córki przekarmione szalejem, chwiejny krok 
rozbitkowie na tratwie skleconej z telewizorów 
 
minorowy nastrój. barankowi z cukru odłamała się głowa 
grób w czekoladowej polewie. średnio jadalne
 
 ołtarzyk na ekranie- garnek przebity sztachetą
kałuża wyciekłego mleka. świętokradztwo!
 
postawione. starsze kobiety intonują pieśń
program na cały tydzień. reszta jest wgapieniem
 
weselej! nie wypada rozejść się z nosami na kwintę
jeszcze by obraz znikł. i co wtedy zrobić ze wzrokiem?
 
chłopy się odżegnują. jak który potrafi.
paru wyszła gwiazda Dawida, mnie-szachownica
 
co niedożarte- przodkom. oby równo spuchli
przejedzony duch nie łazi po kanałach
 
witki- do ciemnicy, zasuszyć
piwnica- ostatni przyczółek prawdziwej wiary
 
śmiesznej jak głowa błazna w formalinie
albo mrówki toczące pojedynek na pinezki


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 29 grudnia 2015

Stadło

,,Legenda jest protezą, nie szukajmy w niej tętna."
-Ziemowit Fedecki



pokoiczek- prawie bajka, nie każę wierzyć
pustawo, jak zawsze o tej porze
śnieżynki w piecu, paru bałwanów na uwięzi
gryzonie ogłosiły głodówkę
bo ileż można- marchew z kinoli
 
jednego najmitę trzymano od przednówka. aż do północy 
 po wyjściu puszył się, jaki już z niego kombatant
biegły w chiro- mantrach
zaprawiony w walce z fantazjami
 
nie wytrzymał doby, znów się zaciągnął, kto wie czym i gdzie
został tylko dowód przekroczenia granicy
rozdarta banderola. hen, za Morze Spokoju
(kałuża szczyn)
 
najdłużej siedzi były kronikarz. również za konfabulacje
(,,przysięgam! nie mam pojęcia że z niego samoróbka
wyglądał jak żywy, nawet zamieniłem parę słów
ze zmarzlakiem)
 
niedługo rocznica 
paru uroczych dysforiuszy przyniesie
tulipany zerwane po katowniach i pomniejszych 
galeriach sztuki ludowej, komety wytrzęsione z rynien
jest na kogo liczyć
 
mówię- nie wariujesz- to jakby cię nie było
przywykniesz. realni mają gorzej


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 28 grudnia 2015

Plebejuch

 
,,proszę o wers ciszy"
Kamil Brewiński ,,Pindrzenie"
 
kompletnie obcy układ. nie perfumowany nawet na święta
zalatuje futrem. pod wiankiem- sznur
chrabąszcze na kabelki, dobrze wysuszone
świecą jak z Czarnobyla
 
oczojebalnik, że aż wewnątrz kłuje
ponapychali wszędzie farszu, a ty człowieku- dźwigaj
dokoła domu, na osła, na barana
za porzucenie- w nagrodę- ostracyzm i kop
 
nie da się lubić, wyszywanka
brodacz z synem, cali w drewnie
 na górze- ptaszysko. groźne kuriozum
ani w tym płci, ani uczuć. co najwyżej parafina
 
dożyje do końca ery, nawet dalej- w kosmos
prowincjonalizując się z kim popadnie
a spróbuj powiedzieć że to makieta, sztuczny ogień
 zaraz wyśmieją. i ze zgorszeniem- w kąt
 
polać? stłumić kocem? nie tacy się starali
odrasta, nawet bardziej błyszczące
korzenie żłobią tunele w ścianach
więc cicho
będzie mniej 


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 27 grudnia 2015

Nantaimori

i co? niby taki inteligencik, a nie zorientowałeś się
że pożera. kłujące wąsiska i oddech- w górę to w dół
blagier, mistrz wciskania ciemnoty
pójdzie precz, a z ciebie- szkielet, obgryzione okładki
 
opatul się, póki zostało cokolwiek. choćby i plomby
mięsopust dobiega końca, powyłaziły ścięgna
jeszcze dwa dni i wielka smuta, o chlebie i wodzie 
albo- kły w ścianę 
 
imaginacje: lampa i surowy pejzażyk na mokrej szybie 
dach szpitala, w którym zamiast leczyć częstują ziołami
zaszywają prospekty. można tu tylko oczadzieć
od spalarni zawiewa nudą 
 
jedynie na pogodę nie można narzekać. jak opłatek
zrobisz krok- i chmury łamią się pod trampkami
słońce spod spodu. niczym rozdeptana mandarynka 
i znowu w miękkie, sok cieknie po brodzie
 
gdzie nie spojrzeć- plotą się nudy, na przęsłach wiszą 
farmazońcy spuchli z przejedzenia. surowe miny
nie dojdziesz prawdy. karnawał potrwa jedynie dwa dni
za mało czasu by się podgoić


liczba komentarzy: 4 | punkty: 3 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 27 grudnia 2015

Coś przed lustrem

świt. znowu ściemniam że to miasto
gpzeglądam się. obraz olejny w swetrze
gość z zakopanej planety
 słuchający mało znanej kapelki Tylko Siebie
 
jechanie po sztampach: kawa, miłość, fajki
romet z silnikiem jawy. mdłości po niestrawnej książce
 
a przecież da się prościej 
wieczne przygotowanie operacji: usuń
się stąd. miej telefon i potrzeby, załóż rodzinę na fejsie
 
za spichrzem- dyskoteka ogrodzona pastuchem
iść? po co? jeszcze na skroni wyrośnie rak
markowy, nie żaden Adeydas
 
czy nie lepiej być na parę? żywić się ciepłem z grzejnika
szczerze nienawidzić konsumpcjonizmu
(w telewizji- Kevin sam w domu wkłada palec
między nogi Barbie. to trochę pedalskie)
 
moda opuszczonych GSów, lajfstajlowe samotnicwo
leczyć?
 
wiem,  obciach mieć w nazwisku
angielskojęzyczne określenie spluwy i grata-skarabeusza
ani się tym zastrzelić ani spienieżyc na złomie
 
 


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 24 grudnia 2015

Oczajdusza

włącz toccattę z fugą d-moll. titudim!
krajobraz jakby przez śrutownik: każdy dach obsypany
 nawet wieża kościelna w pyle. i kto pościera?
 
blok-podniszczony zeszyt z nazwami zespołów
co mieszkanie- inny utwór. rzępolenie na dwóch strunach
 akompaniament zmaltretowanym kotom
coś się rodzi, ktoś się przeje, inny będzie obrażony
 
tłuścioch przez większą część grudnia trapiony omamicą
śniło się że odjechał do więzienia karetą ze śliwki
trze bordowiejący nos, powsiłazęga
 
bezpieczniki watowane watą, instalacja
może nie wytrzymać. pójdzie dym
 z fajczącego się drapaka
 
zza ramy dynda zasuszony bukiet: ssanki, zawiłki, łopuch 
palemka na następne święta. choć może prędzej
gwiazdowisko zwali się na łby, ścieknie za kołnierze
 
niebieski futrzak coraz bardziej nie w sosie
panowie-grać! ciągle! panie- zamknąć mordy!
-trzeszczy zza niewykarczowanych pniaków
 
wszędzie ckliwość że aż-paw!
wyrywa pióra z wachlarza
oczka- na oślep


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 23 grudnia 2015

Wiersz dla synka

szczerze? miałem durną nadzieję że będziesz inny
krew z kości, szaroperłowe włosy, wieczny buntownik
o ego cierpiącym na gigantyzm
harley nie przerobiony ze skutera
 
a tu- walizka średnio świeżych kartofli
pokurcz dmuchający w szklany wiatraczek
beznikotynowe papierosy z odpustu
(pierwsza paczka za darmo
oferta ważna do wyczerpania zapasów) 
 
przezywają cię jakoś w szkole?
e, każdy -obok. po co przejmować się zatłuszczoną gębą
nawet już nie wiadomo kogo przedstawia
 jakiś śródbywatel
 
pewnie to farbowaniec, nielegal zza Buga
(czarnorynkowa wartość- dwie kopiejki, pół funka kłaków, smar
by było czym zaklajstrować luki w metryce)
 
 nie zaciągaj bo kiedyś się powiesisz na jęzorze
 twardo, jak po sznurku:
brzy-do-ta-brzęk- roz-rzy- nać- grzech-po-grzeb
seplenie dozwolone, choć nie polecam
 
współczuć? jeszcze czego! szkło ci w oczy
żarówka- kwoka zbyt nisko, aż się upieczesz
 
matka wrzuci swoją połowę do konterenera PCK


liczba komentarzy: 5 | punkty: 5 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 22 grudnia 2015

Dekompozytaniec

wiersz na osiemdziesiąte urodziny
 
 
i znowu pełno, świeżo najęci- temu tak kłapią
że prawo i w ogóle, powinno się zapewnić ludzkie
warunki: mydło i bieżącą wodę
 
tych tam- zredukować. muszą się zmieścić na trzybitowym zdjęciu
co nie wejdzie- do szaf, niech
 
każdego ranka dokonują coming outów, by przed obiadem
odszczekiwać wszystko. ,,nie mamo, to tylko żarty"
chować za plecami dowody osobiste z gumy
dowody zbrodni pokrywające się poliestrem
 
co znowu? wyciekają przez dziurkę od klucza?
namoczyć gąbkę i po włosach, przekonasz się
że są jak kurz pod dywanem, równie romantyczny co pismo
Zawsze Wierni albo obleśny uśmiech Liberace
 
o- cieć- kolaborant upycha pod beretem
żal się zrobiło przegrańców
nie wie że najdalej po Familiadzie
wrócą wyposzczeni by się nadziać
 
gdzie otwieracz?
 
 
19.02. 2066 r. 
głebokie podziemie
w trupa
i z powrotem


liczba komentarzy: 3 | punkty: 1 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 21 grudnia 2015

Chabanizm

 
chudo, co druga koszula dla przyzwoitości wypchana słomą
z głów. ślady pęknięć, kreski wyżłobione w powietrzu
tylko młodziakom jeszcze brzuchy sterczą, nosy
dumnie zadarte
 
choróbska najpewniej są przenoszone drogą radiową
wścibscy sąsiedzi prowadzą nasłuch, zmawiają się 
kogo uszczęśliwić czerwonym nosem, wypryskami na potylicy
 
nie do wiary! plotkarz doszywa kolejne oko. już piąte
błyszczący guzik, pewnie oderwany od munduru marszałka
 
najwyżsi rangą poślepli całkiem
przynajmniej było za co zagrać. złote medale 
służą za żetony. ręci się, ruska
i co chwila- trach! pęka kolejny worek
toczą się uschnięte pędy
biegacze pustynne, jak w westernie
 
jesem za stary by bawiło mnie szukanie 
miejsca gdzie kobiety rodzą się mając w poprzek
czarny szew


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły


  10 - 30 - 100  






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1