Poezja

Krzysztof Piątek


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

8 stycznia 2011

Gwiazdka co spadła z nieba

Zachodzi słońce , ciemność się zbliża.
Niebo czernieje, lecz tylko chwilowo.
Z nienacka jaśnieje, robi się błogo.
Gwiazdka pierwsza, rozświetla mrok.

Wraz z nią zapalają się inne,
zupełnie same, niczemu winne,
że ta jedyna jest najjaśniejsza,
gdyż mrok rozświetliła ona jako pierwsza.

Co noc oczekiwana,
na niebie wypatrywana.
Tak czysta, nieskalana,
tyle szczęścia nadała.

Dusza rozświetlona.
Zło tak jak mrok odgoniła.
Jedyna moja gwiazdka,
co spadła z nieba znienacka.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1