Poezja

Colett


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

1 listopada 2022

ona i słoneczniki

nie w każdą prawdę trzeba wierzyć
"ileż dyskusji o niej potem"
im bliżej nowszej bywasz śmielszy
w polu stokrotek

choć każda bajka ma swój morał
ale nie w każdej żaba księciem
im więcej magii znika zmora
rzucam zaklęcie

dzieją się rzeczy niesłychane
uśmiechem dziecka noc otwieram
na szklanej górze stoi zamek
dziś bez portiera

cienie na ścinach tak swobodnie
szukają siebie bez wątpienia
gdy blasku lampy ćmy wciąż głodne
w motyle zmieniasz

jeden się tylko broni obraz
smutek się przysiadł i nie znika
gdy mówisz "słońce trzymasz w dłoniach"
o słonecznikach






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1