Poezja

Marek Gajowniczek


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

2 marca 2012

Ruina

Reelekcje - kanty, gafy. Trzyma się skorupa
i z niejednej dzisiaj szafy wyciągnięto trupa.
Rekonstrukcja jest dziś droższa niż nowa budowa.
Rozbiórka jest znacznie prostsza, gdy nic nie zachowasz.

Brzydota nie była piękna, ani funkcjonalna.
Mieszkanie w niej to udręka. Decyzja fatalna.
Konstrukcja się już rozpada i trzeszczą podpory.
Wyprowadzać się wypada. Budynek jest chory.

Właściciel czynsze podnosi. Po prostu z nas zdziera.
Człowiek liczy każdy grosik, a ruinę wspiera.
Nawet gdyby lato spędzić przyszło pod namiotem -
lichwę trzeba stąd przepędzić. Niech czeka za płotem.

Zlepek rzadko się uchowa. Spoiwo się kruszy.
Potrzebna  budowla nowa. Starą czas naruszył.
Swoje miejsce w niej mieliśmy tylko w przedpokoju.
Więcej straty niż korzyści. Niech spocznie w pokoju.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1