Poezja

Marek Gajowniczek


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

14 kwietnia 2012

3D

Pewien człowiek, choć żył w biedzie
miał kalendarz z samych niedziel,
lecz nie zrywał z niego kartek.
Mówił, że są nic warte,
a i tak żyje nad stan.
Program dnia miał wciąż ten sam -
wciąż tak samo spędzał lata
na kontemplowaniu świata.
Świat nigdy nie był spokojny.
Wciąż wybory, spory, wojny.
Ciągle jakieś zamieszania.
Wiele miał do oglądania.
Człek to wszystko kontemplował,
rozważał, deliberował.
To mu wypełniało życie.
Czuł się przy tym znakomicie.
Inni mieli lepiej - gorzej,
lecz nie tak, jak on. - Broń Boże!
Szybciej jakoś się spalali,
a on sobie życie chwalił.
Teraz jednak zmienił zdanie,
bo zdrożało oglądanie.
Zmieniono je na cyfrowe
i gość nagle stracił głowę!
Za myślenie muszą płacić
zwłaszcza ci - niezbyt bogaci.
Za wysiłek umysłowy -
płacić musi kto bez głowy.
Ma swą cenę medytacja,
tam, gdzie jest już demokracja,
a kto kontemplować chce -
musi teraz mieć 3D!






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1