Poezja

Marek Gajowniczek


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

29 września 2012

Nie mam wpływu na kretyna

Tak historia się zaczyna:
Nie mam wpływu na kretyna.
Na idiotkę, na idiotę -
nie mam wpływu. Mam sromotę.
Urzędasy.
Żadnej klasy!
W głowie dziwne wygibasy
nad przepisem, zarządzeniem.
Nie mam wpływu!
Mam zmartwienie.
Oczywistość oczywista
ciężko im się w głowę wciska,
gdy dostaną polecenie.
Nie mam wpływu!
Nic nie zmienię.
Czy to jacyś inni ludzie?
Czy uczeni na psiej budzie?
Czy ktoś ich tak otumanił?
Czy specjalnie wybierani
do takiej prostej roboty
z zadaniem - Sprawiać kłopoty!
Nie mam wpływu na kretyna.
Kpię z nich, ale nawet kpina
nie pomogła nigdy dotąd.
Ciężko rozmawiać z idiotą.
Tyle mego - co mu powiem.
Po tym wszystkim siądę sobie.
Brzydkie słowo rzucę w kąt.
Pomyślę jak zmienić rząd.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1