Poezja

Marek Gajowniczek


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

27 października 2012

Oburzeni - zasypani

Jak my w śniegu posadzimy chryzantemy?
Jak przez zaspy pójdziemy na marsze?
Choć na mrozie też śpiewać umiemy,
wszystko może przelecieć przez palce.

W zawieruchach się za długo nie postoi,
lecz głośniejsze może być tupanie.
A ten, który demonstracji się nie boi,
w łeb pigułą trafiony zostanie.

Anomalia mogą także ludziom służyć.
Przecież wszyscy pragnęliśmy zmiany.
Zima bardziej może jeszcze ludzi wkurzyć
i poruszyć oburzonych - zasypanych.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1