Poezja

Marek Gajowniczek


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

28 maja 2013

Mokry sprzeciw

Parasolki i kaptury
zakryły nam głowy.
Bura chmura patrzy z góry
na marsze majowych.

Plusk kaloszy po kałużach
mokre echo niesie.
Miała tu być wielka burza.
Zastój w interesie.

Za zimno jest na pochody.
Zły czas na sprzeciwy.
Rozchlapują samochody
skupiska prawdziwych.

Odczytano przemoczone
na kartkach apele.
Każdy poszedł w swoją stronę.
Słyszano niewiele.

A dworzanie likier piją
w ciepłych gabinetach.
Fakt podkreśla - że nie biją! -
prasowy esteta.

Tuba ochrypła, zamokła
i ma jakieś zwarcie.
Zamykają ludzie okna.
Falstart jest na starcie.

Każdy sobie ponarzeka.
W domu się odgraża.
Nie ma u nas praw człowieka.
Jak sprzeciw wyrażać?

Przycisnęła nas natura
i zepsuła maj.
W niebie też dekoniunktura.
Panie wytrwać daj!






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1