Poezja

Marek Gajowniczek


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

12 sierpnia 2013

Smoleńska mgła

Wrażenie mam, że każda strona
utajnia różne wiadomości.
Nie chce być żadna posądzona,
że naraziła naszych gości.
A jeśli każda cząstkę skrywa,
a goście milczą jak zaklęci,
to można długo to rozgrywać,
że wszyscy tu nie byli święci.
Wtedy i wina się rozkłada.
Winni są wszyscy, czyli nikt.
Można pokazać na sąsiada,
albo na tego, który znikł.
To kół rządowych tajemnice
i operacje tajnych służb.
Mijają kolejne rocznice,
a nadal milczy każdy grób.

Coraz to inne szczególiki
obrazu nagle nie odkryją.
Różne stosuje się techniki,
a cierpią na tym ci, co żyją.
Zrozumieć nie mogą - Dlaczego?
I opuszczeni wiarę tracą,
że pozostało coś dobrego,
że prawa tu cokolwiek znaczą.
I nasze ludzkie oburzenie
też nie wygląda całkiem szczerze.
Piszę ten wiersz, lecz nic nie zmienię.
Pozostał Pan Bóg i pacierze.
I ta nadzieja w sprawiedliwość,
która się zwie zrządzeniem losu.
Nagradza Bóg zawsze uczciwość
i jestem pewny - znajdzie sposób!






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1