Poezja

Marek Gajowniczek


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

6 września 2013

Ronin

Nie uronił ronin łezki.
Atak jest obroną!
Chciałby jakoś wyjść spod kreski.
Nie zapłacić słono.
Ciężkie życie bez szoguna.
Miski ryżu nie ma.
Zawaliła się trybuna.
Pozostał dylemat.
Rozmawiać, czy nie rozmawiać?
Jak zły los naprawić?
Jeszcze próbuje się stawiać,
zasługi swe sławić.
Ale nie chcą już ronina,
choć posyła dzieci.
Głodny sam się ledwie trzyma.
Sondaż na dół leci.
Był tu sługą, wojownikiem,
groźnym samurajem.
Stracił wsparcie i praktykę.
Poszedł na rozstaje.
Bogaty się ulitował.
Pod daszek przygarnął,
lecz kazał zważać na słowa
za jałmużnę marną.
Nie uronił ronin łezki
Poszedł drogą swoją.
Wciąż są rządy grubej kreski
i niech się go boją!






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1