24 lutego 2014
Komuna nie wytrwa!
Pomyliły się tym razem światowe elity
zakładając, że lud prosty zawsze słucha świty.
Że handlować narodami można jak towarem,
przywracając po przemianach układziki stare.
Za dużo w tym było pychy i lekceważenia.
Przekonania, że oszustwo nastroje pozmienia.
Że z narodem może wszystko dyktatorska władza.
Nawet, kiedy na bezprawiu swą siłę osadza.
Pomylili się tym razem eksperci, stratedzy,
że oddawać można państwa bez zgody i wiedzy
w polityczne strefy wpływów, obce panowanie
i nie bardzo wiedzą teraz, co się dalej stanie.
My już wiemy, czym jest sojusz, przyjaźń anglo-saska.
Mocarstwowa polityka. Łaska lub niełaska,
która woli gdzieś daleko cudzymi rękoma
porządki swoje wprowadzać i do nich przekonać.
Masoneria i socjalizm to wymienne maski
tej samej światowej władzy, która nie zna łaski
i dopóki przebierańcy będą przy korycie -
wolny człowiek w całym świecie musi drżeć o życie.
Pomylono się tym razem, więc korekta będzie.
Nową zbudują zasłonę i spuszczą ją wszędzie.
Na pewno nie zrezygnują, choć łatwo nie pójdzie,
bo się po snajperskich strzałach obudzili ludzie.
Niesłychanie groźna bywa potęga przykładu.
Nie wystarczy kul gumowych, ani "Spieprzaj dziadu!"
Nie potrafią żadne służby tyranii osłonić,
bo już ludzie zobaczyli - Można je rozgonić!
Przejadła się polityka stanów wyjątkowych.
Wojsko bowiem z przekonania służy narodowi.
Przeciw elitarnej władzy może się odwrócić,
gdy interes oligarchii z sumieniem się kłóci.
O przyszłości, wiedzą ludzie - przewidzieć się nie da.
Majątek się nie uchowa. Nie jest wieczną bieda.
Władza też się kiedyś kończy. Przemijają mody.
Choć zmieniają się granice - zostają narody.
Żadne unie nie odbiorą samostanowienia.
Czym jest geopolityka, gdy krzyczą sumienia?
Niewolnictwo musi odejść. Musi upaść lichwa!
Wiedzą to umysły młode. Komuna nie wytrwa!