27 grudnia 2014
Późna kolęda
Noc się nakryła świąteczną ciszą,
lecz fujareczkę owieczki słyszą.
To ich pastuszek przygrywa Panu,
kiedy już przygasł odblask ekranów.
Graj fujareczko późną kolędę.
Jeszcze w tej szopie z Panem pobędę.
Jeszcze mu zagram. Jeszcze zanucę.
Osioł się w kącie przytulił z kucem.
Niech się uśmiecha przez sen Malutki.
W szopie jest ciepło. Dzionek był krótki.
Wiele dziś osób było przy żłobie.
W świat poleciała o tym opowieść.
Ludzie tu byli. Będą się jednać.
W szopie została ta nutka senna.
Będzie tu czuwać. Jeszcze zostanie.
Nad ranem przyśnie obok na sianie.
A kiedy ranek wszystkich obudzi,
wstanie z kurami, pójdzie do ludzi,
by dobry człowiek ją zapamiętał.
Nucił ją dłużej, a nie od święta.