Poezja

Marek Gajowniczek


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

25 marca 2015

Pył wulkaniczny

Jest wśród pilotów kapitan Wrona
i jest na ziemi niewielki lasek.
Czasem przeszkody można pokonać.
Czasem w piwnicy przywiązać pasek.

Można na Jaku we mgle lądować.
Można startować specjalnym IŁ-em
i można także deliberować,
że coś się wmawia ludziom na siłę.

Odleciał sobie Boeing bez śladu.
Drugi nurkował w morzu przy Jawie.
Trzeciego wojna trafiła z Gradu
i tylko Wrona przysiadł w Warszawie.

Problem się pewnie sam nie rozwiąże,
chociaż się zjedzie wielu kanclerzy.
Ekspertów trzeba dobierać mądrzej,
by prosty człowiek w przypadki wierzył.

Wszystko to marność - pył wulkaniczny
i prezydenci z Ludzkiej Komedii.
Aplauz jest wielki. Sprzeciw - nieliczny.
Liczne modlitwy o chleb powszedni.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1