Poezja

Marek Gajowniczek


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

19 maja 2015

Syndrom Napoleona

Jednym pojawia się wcześniej.
U innych przychodzi później.
Nagle i bezboleśnie
nie wiesz, że w głowie jest luźniej.

Trafiło kiedyś Regana,
dotyczy więc prezydentów
ta mała, dyskretna zmiana.
Nie zauważysz momentu.

Wygłosisz  głośne orędzie,
że jesteś zadowolony,
bo byłeś zawsze i wszędzie
wybrany i namaszczony.

Odczuwasz przypływ energii
i nie poddajesz się łatwo,
a jesteś po spotkań serii.
Poprosisz: Zapalcie światło!

To ego cię zamroczyło.
Zwapniało już pod sufitem.
Na samej górze się było,
a potem odchodzisz z kwitem.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1