29 maja 2015
Pa! Kamero!
Stanęli dziś przed kamerą
symbol funta oraz zero.
Zero było po remoncie.
Chciało grać dziewczynę w Bondzie.
Wystąpić na Festiwalu,
a funt nie chciał dać socjalu
i wprowadzał w demokracji
różnice dla różnych nacji.
Przedstawiał swe obliczenia.
Mówił: - Zero nic nie zmienia,
czy się ujmie, czy się doda!
Taka sama sum uroda.
Czegoś jednak nie rozumie.
Jeżeli na końcu sumie
dopiszemy jedno zero,
to na pewno już kamerom
mniej się będzie trzęsła ręka,
jak chociażby dziś w Łazienkach.