Poezja

Marek Gajowniczek


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

4 czerwca 2015

Poszli z hostią

Poszli z hostią po Krakowskim
po tym wszystkim, co tu bywa.
Chcieli, za nakazem boskim,
świat prawdziwie ponazywać.

Kościół nazwać kościołem.
Boga nazwać Bogiem.
Relatywne nowosłowia
zostawić za progiem.

Solidarność przygarnęli
walką osłabioną.
Na ramiona swoje wzięli.
Szli jak za ikoną.

I stanęli na placu
z księdzem - męczennikiem.
Nagle, od strony pałacu
wzrastającym podniosło się krzykiem

„Boże, coś Polskę...” Słów już nie słyszałem,
bo nad ludzi zalewem na niebie ujrzałem
jak Papieski Krzyż wyciągnął ramiona.
„W imię Ojca i Syna…" Ofiara spełniona.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1