Poezja

Marek Gajowniczek


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

7 września 2015

Dokąd zmierzasz Europo?

Powtarzano po Putinie,
że tu przyjdzie Ukrainiec,
a tu nam przydziela Land
falę ofiar oraz band.

Czy w tym zamysł jakiś jest?
Już wkrótce Oktoberfest.
Nas nie chcieli do roboty,
a teraz się milczy o tym.

Fala rośnie i przybywa,
a kto tu naważył piwa
i kto teraz je wypije?
Nadstawiają ludzie szyje.

Apeluje nawet Papież:
Wziąć rodzinę na parafię!
Rodzina? Czy Papież wie,
tam w tysiącach liczy się!

Ród w tamtej cywilizacji -
nie zmieści się w jednej stacji,
bo rodzina jest ta sama -
liczy się od Abrahama.

Oni mówią Ibrahima.
Świat teraz - jedna rodzina,
której część, chociaż daleka,
do bogatszych chce uciekać.

W świecie wolność jest, czy przymus?
Nie mamy nawet minimum,
a w unijnej polityce
dość istotne są różnice.

Utrzymują taki podział,
to gdzie on się teraz podział?
Czy zachować chcą proporcje -
sobie - przyrost, nam - aborcję?

Kto ten wielki lud wystraszył?
Nie możemy ściągnąć naszych.
Jest tu wciąż Kuronia zupa
i czyżby Kamienie(c) ...upa(dł)?

Czy może Złodziej POdolski
wyprowadzać chce się z Polski
mówiąc: Po nas, choćby potop!
Dokąd zmierzasz Europo?






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1