Poezja

Marek Gajowniczek


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

1 marca 2016

Wlazł kotek na płotek

Czy znowu skoczy przez płot
wystraszony zmianą kod?
Dobrze był tu dokarmiany,
teraz nie chce żadnej zmiany.
Bieg wydarzeń go zaskoczył.
Teraz płotu nie przeskoczy,
bo przytył i nie te lata.
Niestarannie ślady zatarł.
Jednak w marcu się przymierza.
Ktoś chce kota mieć za zderzak
i za sztandar na wykopie.
Pokazać go Europie.
Kod ogona nie podkuli,
lecz kogoś może rozczulić
widok wyleniałej kity,
którą kiedyś po zaszczyty,
podnosił do góry dumnie.
Karmiciele leżą w trumnie.
Pozostali pozostali,
ci, co także wiele brali.
Fałszowali oświadczenia 
i chcą teraz poruszenia.
Problem jednak jest z tym kotem,
bo nie ma już nic za płotem,
a jeden stary "Kontrwywiad"
na nic więcej się nie przyda.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1