Poezja

Marek Gajowniczek


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

26 lipca 2016

A ja nie chcę żadnej wojny!

A ja nie chcę żadnej wojny!
Żadnych trybunałów!
Chcę by świat był bogobojny!
Bez głodnych kawałów!
Bez ohydy! Bez hybrydy!
Bez łaski dotacji!
By stanowił dom prawdziwy.
By miał czas wakacji.
By do ludzi nie strzelano,
jak do dzikich kaczek.
Żeby się zatrzymywano,
kiedy dziecko płacze.
Mnie nie wzrusza przestrach Busha,
odwet Ameryki.
Niech już wojen nie wymusza
obłęd polityki!
Niech Komisje się rozpadną
i tuskowa rada,
bo nam święty spokój kradną,
a ich Unia pada.
Świat już zabił i ograbił 
wiele społeczności
i migracje wielkie sprawił
nieproszonych gości.
Czas się nie bać! Sprzątać trzeba!
Stanowczo! Spokojnie,
gdy globalizm świat rozgrzebał
i zmierza ku wojnie.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1